 Wysłany: Wto 19:30, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
| 1.P. Nielek (metematyca) : Ale czemu to wsadziłaś od razu do środka?
2.P. Nielek : Tak można, a tak nie można.. tak można, a tak znowu nie można... |
|
| Wysłany: Pon 21:13, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| K>K>: Weźcie raz 50 zł i zamiast na dragi kupcie sobie porządny kalkulator!
Zuza: To 35 zł wystarczy... K>K>: No! I jeszcze na działkę zostanie! |
|
| Wysłany: Pon 21:11, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
no ba.. ah, benia mi brakuje najbardiej.. znaczy, zaraz po mojej popieprzonej byłej klasie  |
|
| Wysłany: Pon 20:23, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| z sugestia na pana benka ??? ::d |
|
| Wysłany: Pon 18:35, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| jak każde teksty fizyków |
|
| Wysłany: Pon 18:30, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| niektore teksty mana KKKKKKKK sa niezle ale niektore niestety i trzeba to przyznac tak zalosne ze az smieszne ;] |
|
| Wysłany: Pon 18:18, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Dybek parsknął zrezygnowany...
p.T: Tomciu! Witaj szkapo!!! Gruszka ma zrobić zad. z fizyki przy tablicy więc ściera tablicę w żółwim tempie. K>K>: Grucha! Szybciej! G: Proszę pana, ja gram na czas... K>K>: Ok, ale pamiętaj, że proporcjonalnie do czasu spada twoja ocena... Edit_By_Gruh: Ciąg dalszy: G: To ona może jeszcze spaść ...? Na korytarzu (idzie p.Dąbrowski, za nim p.Benek, a za nim K>K>) Dybek: Dzień dobry. p.Dąbrowski: Dzień dobry. D: Dzień dobry. p.Benek: Dzień dobry. D: Dzień... K>K>: Nie wkurzaj mnie... |
|
| Wysłany: Pon 16:50, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| jaa.. masakra
P.Nielek na matmie: PN: To już jest bezczelne.. ja ucze i ucze, ale od 9 lat nie sprzedałam żadnej informacji... ee... rób zadanie!! |
|
| Wysłany: Nie 23:12, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Oddanie sprawdzianów:
K>K>: Gruha, poległeś ! Do poprawki ! Gruh: O, kiedy ? (z nadzieją) K>K>: Nigdy, żartowałem... . To dostałem od dragoontales: K>K>: Grążel, co z Twoją prezentacją, dziwna jakaś... Grążel: No bo wczoraj jak spałem to mi się dopiero przyśniło, że mam ją zrobić... K>K>: Grążel, to jak będzie wyglądało twoje życie seksualne, jak ty sobie w połowie nocy przypominasz... ? |
|
| Wysłany: Nie 22:14, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Na angielskim:
Objaśniam. Nasz anglista bedzie oznaczony PG (nie mylic z Piotrem Gruchałą ani z Punktem G. To poprostu Pan Gałąź). PG: Prosze... tutaj mamy Timeline, tu Deadline... a teraz weźcie podpiszcie te Pikturesy i uzupełnijcie Gapsy... Maja: CO!? PG: nico... jak nierozumiecie, to powtórze... |
|
| Wysłany: Nie 22:09, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| pani-Ka to żaden anioł... to Bombowa Acha!!!
K>K>: O tym wzorze słyszeliście...? Klasa: Nieee... K>K>: A idźcie bo wam mordy obiję!!! Dybek: Mam dla pana radosną wiadomość!!! K>K>: Będę ojcem!? |
|
| Wysłany: Nie 21:59, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
eh, ja ją mile wspominam.. przyrównując ją do naszej obecnej biologicy, p. Sowy, Pani-Ka to anioł !  |
|
| Wysłany: Nie 21:55, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| niezle niezle ;pp
ja tam osobiscie do pani-Ka nic nie mam ;pp aczkolwiek czasami przegina ;PP |
|
| Wysłany: Nie 21:54, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| hym.. ja zawsze wiedziałem że z panią-Ka jest coś nie tak...
txt na naszej matmie. PN: co jest między 8 i 10 ?? klasa: 9 PN: co?! klasa: 9 PN: Nieeee! nie 9! 7! klasa: nie, 9... PN: Aha, rzeczywiście... |
|
| Wysłany: Nie 21:07, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| ;] | |